www.jonkowo.fora.pl

Cezi

Ale cisza... czyzby wszyscy sie znali? Smile

Przyznam, ze jeszcze kilka lat temu znalem w Jonkowie niemal kazdego... teraz mamy tylu "naplywowych", ze czlowiek sie gubi. Ale wiem po sobie, ze z tych naplywowych sa tez korzysci... dosc namacalne Smile

) he he ooo... wlasnie sobie namacalem jedna korzysc Smile

Eveline

Ja sobie wypraszam takie namacalne poznawanie się Smile

badyl

Cóż myślę, że niektórzy z nas znaja się Very Happy

. Sam jestem prawie przekonany co do tożsamości 2 forumowiczów Very Happy

Eveline

Jednego to znam nawet za dobrze... Smile

Speedy

Czas się spotkać i przetrącić parę browarków !

yaco

ale sie milo zrobilo i sympatycznie, serce sie raduje, zarty zartami, brak takiej integracji jest oczywisty, zgadzam sie z Cezi'm, kiedys sie znalo kazdego,

Speedy

Po prostu potrzebne są imprezki tzw integracyjne, tańczenie w kółeczku itp.Tak poważnie to gdzie się można spotkać? Na przystanku PKS-u?

Eveline

Mówicie (Cez i yaco), że znało się każdego... Ja jestem "napływowa". Także moje zasoby znajomych w Jhonkowie ograniczają się do kilku osób... ale nie przeszkadza mi to wlaściwie. Cieszę się, że jestem tu w miarę anonimowa. Taka odmiana.
Co do wypowiedzi Speedy'ego, to rzeczywiście... gdzie tu się spotkać?? Zauważyłam, że najcześciej wybierane jest zaciesze domowego ogniska, albo po prostu... Olsztyn.

Kurczak Mały

Wobec wypowiedzi powyższych...może wypłynie wkrótce jakaś wspólna inicjatywa pubowa.Parę lat temu działał w okolicy Pub Wiejski Laughing

badyl

skoro jesteśmy tu incognito to może pub Incognito (budynek OSP) Wink

yaco

sympatyczne miejsce

Eveline

Hmm.. Nie znam, ale mogę poznać Very Happy

Speedy

My tu gadu, gadu a karnawał się kończy !!!

Eveline

Owszem i cóż z tego?? Potem nie można iść na imprezę??

Speedy

Pewnie, że można, to jest tylko bardzo dobry powód, żeby zabalować, bo karnawał się kończy.