www.jonkowo.fora.pl

yaco

hala gimnastyczna bez parkingu - mistrzostwo świata
super sam giełesu bez terminala na karty platnicze - nr 2 w rankingu
macie swoje typy??

badyl

skrzyżowanie jonkowo-olsztyn-mątki, o ile mnie pamięc nie myli przebudowa miała zacząc się jesienią (ze środków zaoszczędzonych na odnowieniu-o jeśli można tak to nazwac Very Happy

- drogi do olsztyna).
początek zimy mieliśmy łaskawy dla drogowców, ale oczywiście okazja nie została wykorzystana...

badyl

jako kolejną propozycję umieściłbym zaniedbaną infrastrukturę stadionu gminnego w Jonkowie (brak ławek, ogrodzenia obiektu)

Speedy

temat "giełesu" to temat rzeka, po kase mozna skoczyc na przeciwko do "bełesu" przez przecudownej urody plac im. "650-lecia Jonkowa" to jest dopiero wizytowka naszej "wioski" Laughing

yaco

tylko ze prowizja min 4zł za 100zł wyplaty w bankomacie, a konto w tym banku jjuz przerabialem, i dziekuje na razie

Speedy

coz poczac? na moje zapytanie w BS o obsluge internetowa mojego konta otrzymalem odpowiedz , ze moze i tak ale usluga bedzie dostepna dopiero za 1-2 lata, sredniowiecze?

Speedy

Może zamiast pisać o tym co nas wkurza, wskazać na to co nam się podoba w Jonkowie. Czy jest coś u nas czym można się pochwalić?

Bisqp

Możemy się pochwalić dobrze zorganizowaną Strażą Pożarną, OSP całkiem nieźle prosperuje, jest jedną z lepszych jednsotek OSP w powiecie. Jak trzeba to są i działają.

Speedy

Od jakiegoś czasu wkurza mnie plac 650 Lecia Jonkowa, nie ma tam wymalowanych linii i każdy stawia samochód jak mu czapka stanie, czasami bywa tak że nie ma gdzie własnej furmanki postawić, ten plac ma służyć wszystkim a nie tylko wybrańcom, przeważnie przejezdnym. O parkowaniu przed Epoką nie wspominając. Zamiast malowania linii można choćby znak informacyjny ustawić dla myślących wolniej.

yaco

ano tys prowda, chociaz prawde mowiac, przypomina mi to stare dobre czasy z filmow barei, lubie ten klimat, żule pod epoka, furmanka ( prawdziwa ) na srodku placu, pan gienek zamiata pod wiatr przystanek pks-u, to porusza me serce

Eveline

Jako nowy nabytek to powiem tak... Plac zabija. Denerwuje maksymalnie... i to błocko paskudne na tym "rynku"... Poza tym czas otwarcia sklepów... Jak mi się czasem zachce piwa do wieczornego oglądania filmów, to nie ma gdzie kupić, chyba, że się zorientuję przed 21.00. Poza tym biblioteka za krótko czynna. Jak się z pracy wraca o 17.00 to nic się nie da załatwić. Powinna choć jednego dnia być do 18.00, ale to może dlatego, że Urząd Gminy jest do 15.00 czy coś... Co wkurza mnie najbardziej??? Otórz mieszkam na tzw. Osiedlu Królewskim, czy Północnym. Jak kto woli (ja Północne). Żeby dotrzeć do Jhonkowa muszę leźć 1,5 km. To pikuś, ale wędrowanie do dziurawej ulicy i złażenie co chwila do rowu, bo jakiś wariat pędzi z naprzeciwka doprowadza mnie do szału. Drogą osiedlową się właściwie przejść nie da. Glina i błoto po kolana. Dziury takie, że można sobie nogi połamać... Nie widać w tym kierunku poprawy. Jak czasem widzę matke z wózkiem idącą w stronę mojego osiedla... No rewelacja...

dorot · Gość

dlaczego nie ma Domu Kultury z prawdziwego zdarzenia?to przeciez wstyd zeby w tak duzej gminie mlodziez nie miala gdzie spedzac wolnego czasu.jakas sala w Domu Strazaka to jakis absurd (jakies zapychanie dziury byle czym)

badyl

plac 650 -temat rzeka. Krawężniki przy pasie zieleni( Question

)dzielącym plac na 2 części tak wysokie , że strach bliżej podjechac samochodem (może włodarze gminni czekaja aż kolejne warstwy piachu same zniwelują tę róznicę). Parkowanie pod sklepami faktyczne totalna porażka (oczywiście kazdy stawia jak chce), zdewastowny przystanek autobusowy, pomazane mury budynków (czy mi sie wydaje czy też mamy zamontowany monitoring w centrum), brak przejśc dla pieszych itd. można by jeszcze długo wyliczac. Ale żeby wlac trochę optymizmu przypomnijcie sobie wygląd tegoz placu jeszcze sprzed 15 lat- wtedy to dopiero była wiocha (w prawdziwym tego słowa znaczeniu Very Happy

).Z każdym rokiem przybywa nam nowych budynków, z tego co wiem to wiele działek wokół placu jest sprzedanych i jeśli zostałyby zabudowane powstałby minirynek i przypominałby bardziej cywilizowaną zabudowę.
p.s. panów pijacych alkohol pod tzw. ściana płaczu objął bym ochroną jak rzadkie zwierzęta-wspaniała lokalna atrakcja Wink

Speedy

Co do zabudowy Placu 650-lecia. Można mieć tylko cichą nadzieję, że nie nastawiają jakiś potworków budowlanych, każdy w innym stylu i kolorze. Już jeden wymalowali, jedyny plus że w lato nie będzie upierdliwych much, wszystkie będą siedziały na budynku nowego super giełesu

yaco

speedy, twoj post polozył moja rodzine ze smiechu na glebę,
... a myslałęm ze tylko mnie sie nie podobaja nasze nowe "sukiennice"